WITAJ NA JEDYNYM BLOGU, NA KTÓRYM MOŻESZ POROZMAWIAĆ Z NAJPRAWDZIWSZYM LOKIM!

Przed zadaniem pytania zapoznaj się z Regulaminem!

Wszystkie uwagi/propozycje związane z funkcjonowaniem bloga proszę zostawiać w zakładce Regulamin!

Jak pewnie zauważyliście, dodaję max. PIĘĆ odpowiedzi dziennie.
AKTUALNOŚCI

21 listopada 2015
*Candy (x2)*




OGŁOSZENIE

Drodzy poddani!
Dostałem nagłe wezwanie w sprawie pewnych politycznych zawirowań na terenie Alfheimu. Jednym słowem: wzywa mnie praca. Wyjeżdżam na parę dni, a to oznacza, że odpowiedzi na wasze pytania będą pojawiać się rzadziej.
Dziękuję za uwagę i jak zwykle nie pozdrawiam
L.

sobota, 18 lipca 2015

-N 'RILL'IREE

Ciekawi mnie pewna rzecz. Wiem, że żyjecie znacznie dłużej niż ludzie, ale jak to jest u was z poszczególnymi etapami życia? Chodzi mi o to, ile trwa u was np. okres dzieciństwa? Też jest kilkukrotnie dłuższy niż u ludzi, czy dojrzewacie w miarę szybko i potem starzenie się u was spowalnia?


Właściwie to wszystko zależy od mentalności danej osoby, jej pochodzenia i wielu czynników środowiska, w jakich się wychowywała. Ale tak, w porównaniu do was, okres dzieciństwa mamy zdecydowanie dłuższy. Nasz tzw. okres dojrzewania zaczyna się już (albo dla was: dopiero) w wieku 100/150 lat. W wieku około 600 lat osiągamy pełnoletność, także mentalnie jesteśmy na poziomie takiego midgardzkiego dwudziestolatka. Potem natomiast wszystko już następuje dużo wolniej, bo starzenie może przebiegać nawet kilka tysięcy lat. Zdarzali się też tacy magowie, którzy hamowali procesy starzenia i byli wiecznie młodzi. Ale za to umierali wcześniej. 

PS Wytłumacz Bucky'emu, że jestem Władcą Wszechświata, bo ja do niego siły nie mam, naprawdę. Myślałem, że się zaprzyjaźnimy, no ale cóż... Ze mną chyba naprawdę jest coś nie tak. No, normalnie nikt nie chce ze mną nawiązywać kontaktów, twierdzą, że jestem "trudny w obyciu"... Smutno mi z tego powodu.




1 komentarz:

  1. Uch, facet miał problemy ze zrozumieniem działania mikrofali, więc raczej ciężko będzie mu przetłumaczyć, że rozmawia z "Władcą Wszechświata".
    I spokojnie, on nie lubi nikogo! A najbardziej to chyba siebie.

    OdpowiedzUsuń