Marlenka

Co myślisz o Adolfie Hitlerze, Józefie Piłsudskim i Józefie Stalinie?

    Ani Adolf Hitler ani Józef Stalin nie byli zbyt dobrymi władcami. W ogóle nie troszczyli się o poddanych. 

   Hitler swego czasu próbował poszerzać granice swojego Królestwa, ale robił to (przynajmniej według mnie) w niehonorowy sposób. Przez niego zginęło bardzo dużo ludzi, nad którymi mógłby potem sprawować władzę. Uważam, że starał się, ale w pewnym momencie trochę przedobrzył i już przekroczył granicę dobrego smaku. Rozumiem - podbój podbojem - ale tylko jeśli można się pohamować i nie traci się przy tym głowy. Niestety była to osoba, która nie grzeszyła inteligencją. On tylko próbował powtórzyć to, z czym trudzili się jego poprzednicy. Początkowo szło mu nieźle. No, ale potem... zaczął popełniać dokładnie te same błędy, jakie już miały miejsce w historii. W ogóle nie uczył się na błędach. W ogóle.

    Stalin zresztą nie lepszy. Z tego, co wiem, wybił w pień nawet więcej ludności niż Hitler - z tą tylko różnicą, że Stalin zabijał swoich. Gdzie tu sens?! Naprawdę... jeden prześciga drugiego... Farsa. Nie mam szacunku do żadnego z nich. Oboje byli siebie warci, hálfvitar.

     Józef Piłsudski jest mi natomiast kompletnie obojętny. Był dobrym politykiem, działaczem, próbował coś zmienić, gdy sytuacja w jego Królestwie była trudna... Starał się. Szkoda, że w dzisiejszych czasach już niewiele Midgardianów jest takich jak on.